Opublikowano 12 komentarzy

Indyk duszony w warzywach

Oto potrawa nieskomplikowana, średnio pracochłonna, a jednocześnie wykwintna, zaspokajająca wymagające gusta. Może stanowić zarówno drugie danie w dzień powszedni, jak i uświetniać stół na sylwestrowym lub weekendowym przyjęciu.

320393_457019637673902_894050443_nfoto: indyk i warzywa przed wrzuceniem do piekarnika 🙂 

INDYK DUSZONY W WARZYWACH

Umyte części indyka (2-3 skrzydła lub 2-3 golonki) osusz i kolejno posypuj:

M – czarnym pieprzem, pieprzem ziołowym,

W – solą, 

D – bazylią,

O – tymiankiem, kurkumą,

Z – kminkiem mielonym, odrobiną cynamonu, skrop oliwą z oliwek, 

M – posyp troszkę imbirem.

Wysmaruj mięso. Odstaw na ok. pół godziny.

Obsmażaj mięso na oleju z oliwą z obu stron do zrumienienia, odkładaj do  naczynia żaroodpornego. Następnie wrzucaj warzywa i przyprawy tak, by przykryły mięso:

Z – pokrojone w półplastry 2 marchewki,

M – pokrojone 2 cebule, pokrojony cały, średni por, 4-5  ząbków czosnku w plasterkach, kawałek selera w plastrach,

W – posyp lekko solą,

D – dodaj plastry sparzonego i obranego pomidora, posyp bazylią,

O – majerankiem,

Z – kminkiem mielonym,

M – białym i ziołowym pieprzem.

Przykryj naczynie pokrywą i włóż do nagrzanego na ok. 180-200°C piekarnika i piecz ok.1,5 godz. W połowie pieczenia możesz naczynie otworzyć i zamieszać delikatnie składniki.

Gotowe danie można jeść samo lub podać z gotowanymi ziemniakami puree, kaszą jaglaną lub gryczaną. Ewentualnie spożyć z własnoręcznie zrobionym chlebem – przepis TU 😉

 

 

Opublikowano 12 komentarzy

kasza jaglana z czosnkiem

Nadeszły dni niełatwe! Niełatwe dla naszej odporności, wszak szalejące wirusy i pogoda wciąż testują naszą wytrzymałość i odporność immunologiczną… Ale my nie dajemy się! Gotujemy, przypraw nie szczędzimy, z czosnkiem i cebulą serdecznie się bratamy! 
Oto przykładowe danie “zapobiegawczo-lecznicze”, które szybko da się wykonać, a serwowane może być zarówno na obiad, jak i kolację:
KASZA JAGLANA Z CZOSNKIEM

O – Na 4,5-5 szklanek gotującego wrzątku wrzuć

Z – 2 szklanki kaszy jaglanej, 1/3 łyżeczki cynamonu,

M – 4-5 ząbków czosnku w plasterkach (lub wyciśniętych), po szczypcie pieprzu czarnego, imbiru, 1 ziele angielskie, pół listka laurowego,

W – 1 łyżeczkę soli, pół łyżeczki Vegety,

D – 1 łyżkę poszatkowanej natki pietruszki.

Gotuj na małym ogniu, pod przykryciem, mieszając co pewien czas, ok. 20 minut.

D – Po czym dopraw sokiem z cytryny, zaczynając od 1 łyżeczki,

O –  dodaj szczyptę kurkumy i wrzątek – jeśli jest taka konieczność,

Z – pół łyżeczki masła,

M – zakończ pieprzem czarnym do smaku. 



Opublikowano 6 komentarzy

Cynamonowy sos indyczy z kaszą!

Dziś wymyśliłam korzenny sos mięsny.
Ostrość indyka przełamana słodyczą cynamonu i pikanterią przypraw korzennych smakuje wybornie! Do sosu ugotowałam razem dwa rodzaje kasz: gryczaną i jaglaną. Mmmm… 🙂
SOS INDYCZY Z CYNAMONEM

Umyj i pokrój w kostkę ok. 1 kg indyka (pierś, mięso gulaszowe, itd.). Obsyp kawałki przyprawami – po pół łyżeczki:
W – solą,
D – bazylią,
O – kurkumą,
Z – kminkiem i cynamonem,
M – imbirem mielonym.
Wymieszaj kawałki mięsa i odstaw.
Poszatkuj w cienkie półkrążki 5 sporych cebul, popieprz, posól. Odstaw.
Weź garnek ok. 3-3,5-litrowy i wstaw w nim ok. 1,5 litra wody.
Na patelni dobrze rozgrzej oliwę z olejem. Na gorący tłuszcz włóż mięso, obsmażaj je na sporym ogniu do zrumienienia.
Zdejmij mięso i na tym samym tłuszczu podsmaż cebulę.
SOS:
Do garnka z gotującym wrzątkiem wrzuć:
O – pół łyżeczki tymianku,
Z – pół łyżeczki cynamonu,
M – obsmażonego indyka, liść laurowy, 2 ziarna ziela angielskiego, pół łyżeczki kardamonu, 1/3 łyżeczki gałki muszkatołowej, 1/4 łyżeczki pieprzu Cayenne,
W – posoloną cebulę, 1 pełną łyżeczkę soli morskiej,
D – łyżeczkę suszonego (lub świeżego) koperku.
Gotuj do miękkości mięsa i cebuli, co najmniej pół godziny.
Następnie:
D – dodaj 1 łyżkę soku z cytryny,
O – szczyptę kurkumy,
Z – znów szczyptę cynamonu i zagęść 2-3 łyżeczkami mąki ziemniaczanej, rozmieszanej w połowie szklanki wody,
M – zakończ pieprzem
W – i solą do smaku.
KASZA:
O – Do 6 szklanek wrzącej wody wsyp 1,5 szklanki kaszy gryczanej,
Z – 1 szklankę kaszy jaglanej, 1 łyżeczkę masła,
M – szczyptę imbiru,
W – 1 łyżeczkę soli.
Gotuj na maleńkim ogniu pod przykryciem ok. 20-25 minut, co jakiś czas mieszając.
Polej kaszę sosem z kawałkami mięsa i…
DELEKTUJ SIĘ!!
Opublikowano Dodaj komentarz

Energetyczny krupnik ryżowy

Proponuję dziś łagodniejszą wersję krupniku, którą wykonałam wczoraj: zamiast dosyć ciężkiej kaszy jęczmiennej, można z powodzeniem użyć białego ryżu. Obydwa rodzaje ziaren są w smaku ostrym, czyli w Metalu – działają więc osuszająco.
Ponieważ jednocześnie mamy porę Jesieni (już od połowy sierpnia), będącej w Przemianie Metalu, należy krupnik zrównoważyć sporą ilością nawilżającej Ziemi (smaku słodkiego). Zatem jako bazy użyjemy wołowiny lub cielęciny oraz sporo słodkich warzyw, a także cebulę, która przejdzie w smak słodki itd…
KRUPNIK RYŻOWY
 
O – Na około 4 litry wrzątku wrzuć pół łyżeczki tymianku,
Z – wołowinę lub cielęcinę z kością, płaską łyżeczkę kminku mielonego, 
M – ok. 7 łyżek ryżu, 1/3 łyżeczki imbiru mielonego, liść laurowy, 1 spore ziarno ziela angielskiego, 1/5 łyżeczki pieprzu Cayenne, 1/3 łyżeczkę curry,
W – 1 płaską łyżkę soli.
D – pół łyżeczki bazylii,
O – pół łyżeczki kurkumy.
Gotuj ok. 70 minut. 
Jesienią zaczynamy już wydłużać czas gotowania i przykrywać garnki podczas gotowania, aby łapać Yang.
 
Z – Dołóż 2-3 pokrojone marchewki, ziemniaków w kostkę wedle uznania (ja lubię gęste zupy, więc wkrawam ponad kilogram), 1 dużą, pokrojoną pietruszkę w korzeniu,
M – 2 spore, poszatkowane cebule, 5 ząbków czosnku w plasterkach lub wyciśniętych, kawałek pokrojonego pora,
W – spróbuj wywaru i w razie potrzeby dosól do smaku lub dodaj tylko symbolicznie.
Gotuj do miękkości warzyw.
 
D – Wrzuć garść pokrojonego koperku, soku z cytryny do smaku (koniecznie spróbuj podczas doprawiania!),
O – znów szczyptę kurkumy,
Z – pół łyżeczki masła.
 
Zupa ta jest doskonała zarówno na obiad, jak i na kolację 🙂
 
 
Opublikowano Dodaj komentarz

o pisaniu, satysfakcji i jesieni

Witam serdecznie po długiej na mym blogu nieobecności 🙂

Otóż przy pisaniu książki było więcej zachodu, wysiłku oraz przeszkód czysto życiowych… Ale trud się opłacił! Ja i moja “współpracowniczka”, Magda Dudek, zrobiłyśmy naprawdę wszystko co w naszej mocy, aby Czytelnikom przekazać informacje wyłącznie wartościowe, rzetelne i – co najważniejsze – pomocne. Generalnie jestem perfekcjonistką i czuwałam nad każdą niemal literką tego ebooka, dodając wciąż coś oraz poprawiając ;))) Rozwinęłam też te tematy, które w “Kuchni polskiej…” są omówione pobieżnie.
I tak zrobiło się ponad… 200 stron! 

Tekst oddałam do Wydawnictwa w sierpniu, w miniony weekend nanosiłam ostatnie poprawki i premiera powinna być na dniach. 

Z ogromną satysfakcją dziękuję Magdzie, a także Wam, moim Czytelnikom, którzy mnie wspieracie w licznych mailach i którym mogę również doradzać w sprawach zdrowotnych! Bo jak powiedział Einstein:

“Każdy z nas zawdzięcza pożywienie i dach nad głową wysiłkowi innych członków społeczeństwa, musimy zatem uczciwie spłacić ten dług, wykonując nie tylko taką pracę, która nam samym daje satysfakcję, ale i taką, którą według powszechnego przekonania służy innym. W przeciwnym wypadku stajemy się pasożytami, niezależnie od tego, jak skromne są nasze potrzeby.”

A tak poza tym już Jesień! Otaczajmy się zatem ciepłem: na talerzu, w barwach ubrań, i uczuciach – do siebie i bliźnich 🙂
Gorąco pozdrawiam i już niebawem kolejne przepisy!
 
Opublikowano Jeden komentarz

pomidorowa w 30 minut

Dziś niedziela, a w niedzielę zazwyczaj gotujemy rosół. Tak się już utarło w naszym kraju nadwiślańskim, to nasza tradycyjna, wzmacniająca i rozgrzewająca zupa. Ale nie o rosole będę dziś prawić!

Mam propozycję raczej na dzień jutrzejszy. To ekspresowa zupa pomidorowa z ryżem, ale by taką ekspresową była, potrzebujemy wywaru rosołowego właśnie. Ostatecznie można ją wykonać na bulionie w kostce, ale to już nie ta energia i nie te właściwości… 
Przygotuj też pomidory w puszce. Ja kupuję takie, które są w całości i pochodzą ze słonecznego kraju (np. z Włoch) – taką informację znajdziesz na etykiecie. Powinny być bez skórki.


SZYBKA POMIDOROWA Z RYŻEM

Naszykuj więc dwa garnki, jeden mniejszy – z wodą na ryż, drugi większy – z rosołem. Postaw na gaz. 

RYŻ:
O – Do gotującego wrzątku dodaj szczyptę kurkumy,
Z – 1/3 łyżeczki masła, 
M – ryż (proporcje: na 2 pełne szklankę wody wsyp 3/4 szklanki białego ryżu; jeśli gotujesz ryż w torebce, postępuj zgodnie z instrukcją na opakowaniu),
W – pół łyżeczki soli.
Gotuj pod przykryciem na maleńkim ogniu, przez ok. 20 minut, czasem mieszając.
 
ZUPA:
Z – Do gotującego się na małym ogniu rosołu dodaj szczyptę kminku mielonego,
M – wrzuć 3 ząbki czosnku pokrojonego w plasterki, szczyptę imbiru i pieprzu ziołowego,
W – soli do smaku,
D – pomidory z puszki wraz z sosem, sporą szczyptę bazylii,
O – majeranku, możesz też dolać wrzątku, jeśli chcesz.

Gotuj 20-25 minut.
Po czym dokładnie zmiksuj wszystko blenderem i wyłącz gaz.

Z – Dodaj trochę słodkiej śmietany,
M – pieprzu czarnego do smaku,
M/W – ugotowany ryż i sól do smaku.

Przykryj garnek pokrywką, by zupa i ryż się “przegryzły”.