Witam i uspokajam, że nadal żyję, tylko doba jakaś taka krótka… 😉 Dużo spraw i działań, dużo gotowania, a odpoczywać też trzeba – szczególnie w okresie zimowym. Jest to wszakże czas aktywności nerek (przemiana Wody), a te regenerują się w cieple i w pozycji leżącej (podobnie jak wątroba). Staram się więc być dobra dla swego ciała, bo i Dusza przy okazji też się luzuje. Dlatego mniej komputera, a więcej świadomego wypoczynku!
Dziękuję za mailowe życzenia noworoczne, niechaj Wam też się darzy w tym roku, niech spełni się przynajmniej jedno gorąco upragnione marzenie, niech będzie Radość i Światłość w nas i wokół!
Kolejne przepisy już w tym tygodniu, OBIECUJĘ!!